Zespół Dżem, jedna z najważniejszych ikon polskiej sceny muzycznej, ogłosił niedawno nieoczekiwaną zmianę w składzie. Nowym wokalistą grupy zostanie Sebastian Riedel, syn legendarnej postaci, Ryśka Riedla. Decyzja ta zaskoczyła fanów, ale jednocześnie wzbudziła wiele entuzjazmu i pozytywnych komentarzy.
Przedstawiciele zespołu Dżem podzielili się tą radosną nowiną za pośrednictwem mediów społecznościowych, co natychmiastowo wywołało lawinę reakcji ze strony fanów.
„Jest nam niezmiernie miło poinformować, że od 6 kwietnia 2024 roku do zespołu Dżem jako nowy wokalista dołączy Sebastian Riedel. Nasze drogi przecinały się wielokrotnie, by właśnie teraz połączyć się w jedną, wspólną, muzyczną ścieżkę pełną nowych wyzwań” – głosi oświadczenie członków zespołu.
Reakcje fanów nie pozostały długo niezauważone. W sieci pojawiły się liczne pozytywne komentarze, wskazujące na aprobatę dla tej znaczącej zmiany. Słowa takie jak „Właściwy człowiek na właściwym miejscu” czy „Rysiek uśmiecha się z nieba” są wyrazem uznania dla wyboru Sebastiana Riedela jako nowego wokalisty. Widoczna jest także radość z kontynuacji muzycznej spuścizny Ryśka Riedla poprzez zaangażowanie jego syna w zespół.
Historia zespołu Dżem sięga 1973 roku, jednak debiutancki album ukazał się dopiero w 1985 roku. Do śmierci Ryśka Riedla w 1994 roku, był on niekwestionowanym liderem grupy, pozostając jednym z najwybitniejszych artystów polskiej sceny muzycznej. Po jego odejściu, Dżem kontynuował działalność z Jackiem Dewódzkim (do 2001 roku), a następnie z Maciejem Balcarem, który przyniósł nowe spojrzenie i świeżość do twórczości zespołu, nagrywając m.in. albumy „2004” i „Muza” z 2010 roku.
Teraz, wraz z nadejściem Sebastiana Riedela na stanowisko wokalisty, Dżem otwiera nowy rozdział w swojej długiej historii. Fanów niecierpliwie czekających na premierę w kwietniu 2024 roku fascynuje, jak nowy głos wpłynie na brzmienie zespołu oraz na repertuar. Liczą oni na to, że Sebastian Riedel wniesie własną, unikalną nutę do dziedzictwa muzycznego swojego ojca, kontynuując jednocześnie niezapomnianą tradycję, jaką zespół Dżem zbudował przez lata.